ANTYWINDYKACJA

ANTYWINDYKACJA

PRAWO SPADKOWE

PRAWO SPADKOWE

UPADŁOŚĆ KONSUMENCKA

Z pamiętnika antywindykatora – Alior Bank wciąż w formie!

Podziel się:

Alior Bank i jego BTE

Okazuje się, że przypadek opisywany dosyć trochę temu w jednym z wpisów pamiętnika antywindykatora nie jest odosobniony. Niestety, niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że banki nagminnie przez niechlujstwo lub wręcz celowo (pozdrawiamy Bank Millennium S.A. oraz PEKAO S.A.), po zbyciu wierzytelności nie występują o umorzenie postępowania egzekucyjnego. Z różnych względów. Finansowych i nie tylko. Bowiem złożenie przez bank wniosku u umorzenie postępowania egzekucyjnego rodzi – oprócz konieczności poniesienia kosztów – pewne skutki zarówno procesowe. Z doniesień naszych klientów zaś wynika, że Alior Bank w przypadku użycia swojego Bankowego Tytułu Egzekucyjnego, praktycznie zawsze nie składa takiego wniosku o umorzenie. Co więcej: w ogóle nie reaguje na zapytania. Oto nasza kolejna historia.

Naganiacz w akcji

Co zrobić, jeśli klient nie potrzebuje kolejnego kredytu? Bo jest już zatkany, aż po korek? Należy go przekonać wszelkimi sposobami, że nie ma racji. Roztoczyć wizję świetlanej przyszłości przy jednej, niższej racie. Perspektywę wzięcia konsolidacji z możliwością „dobrania” gotówki. To, że w ostatecznym rozrachunku klient straci jest oczywiste, ale jakoś tak nienachalnie mówione. No i nasz biedny pan Łukasz dał się namówić. Podpisał umowę i jakoś tam to spłacał. Do momentu aż popadł w znane większości Polaków

Kłopoty finansowe

Nie ma co rozwodzić się nad przyczynami. Życie często weryfikuje nasze plany. Nasz bohater próbował się z bankiem układać. Rozmawiał, dzwonił, prosił. Tłumaczył, że kłopoty są naprawdę chwilowe. Bezskutecznie. Dotychczasowy doradca kredytowy zmienił branżę na inną, wskutek czego właściwie nie było już nikogo kto chciałby naszego klienta wysłuchać. Skutki były takie, że Alior Bank wypowiedział umowę i wystawił

Bankowy Tytuł Egzekucyjny

Przedstawiać tego tworu bliżej nie trzeba. Dość powiedzieć, że wystarczyło aby bank napisał iż należy mu się jakaś kwota, aby sąd – mając związane ręce przepisami – nadał na ten dokument klauzulę wykonalności. No i w naszym przypadku nadał. Rozpoczęła się egzekucja w trakcie której naszemu bohaterowi potrącano z wynagrodzenia kwotę większą niż dotychczasowe raty. Ale – aby była jasność – godził się z tym w pełni. Wszak chciał z bankiem się dogadać wcześniej. Tyle, że nie było z kim. I tak to trwało aż przyszła pocztą

Niepokojąca (dobra) wiadomość

W wiadomości wynikało, że Horyzont NSFIZ nabył od Alior Banku wierzytelność z wypowiedzianego kredytu i proponuje klientowi rozwiązanie w postaci dogodnej ugody. Tego panu Łukaszowi było za wiele. Na szczęście zorientował się, że coś nie jest w porządku i zanim podpisał ową ugodę zgłosił się do nas. Długo nie dawał się przekonać, że tym oto sposobem to on jest panem sytuacji i to od niego zależy co teraz się wydarzy. W końcu zaufał nam i uwierzył, że niepokojąca wiadomość jest dobrą wiadomością. Tak byliśmy przekonani o własnej racji, że na własny koszt wytoczyliśmy najpierw

Powództwo opozycyjne

Alior Bank nawet się nie bronił. Bo i nie było czego bronić. Dlatego też zapadł wyrok zaoczny o jednoznacznej treści, który prezentujemy poniżej. Wystawiony przez Alior Bank BTE przestał istnieć. Wyeliminowaliśmy go z obrotu prawnego

Umorzenie postępowania egzekucyjnego

Naturalną konsekwencją powyższego orzeczenia było umorzenie postępowania egzekucyjnego i obciążenie kosztami banku. Postanowienie może wydawać się skomplikowane, ale ostatecznie to bank za swoje błędy zapłacił.

Odzyskujemy pieniądze

No dobrze. Ale co teraz? Egzekucja przecież trwała w najlepsze bez podstawy prawnej. Cóż. Robiliśmy to już wielokrotnie. Zatem – znowu na nasz koszt – wytoczyliśmy powództwo bankowi. I znowu – jak poprzednio – nawet nie raczył się bronić. Efekt jest taki, że cała wyegzekwowana kwota wraca do naszego bohatera.

Pamiętaj!

Zanim z kimkolwiek porozmawiasz, czy podpiszesz jakąkolwiek ugodę, skontaktuj się z nami. Bowiem nie zawsze możesz sobie poradzić sam. A nasza pomoc nic Cię nie kosztuje.

Pozwól sobie pomóc, wypełnij formularz

ponieważ

„…nie każda sytuacja, która wydaje się beznadziejna, jest nią w rzeczywistości…” Wyrok SN z dnia 3 lutego 1986 I KR 446/86

Zespół Kancelarii INLET

Podziel się:
Zadzwoń