Z pamiętnika antywidnykatora – wściekły melonik znów atakuje
No i długo czekać nie trzeba było Pani Danuta spokojnie [...]
No i długo czekać nie trzeba było Pani Danuta spokojnie [...]
Na początku był kredyt Pan Piotr żył sobie spokojnie, pracował, [...]
Tytułem wstępu Pan Grzegorz grzecznie sobie mieszkał w pięknym skądinąd [...]
Nigdy nie trać nadziei... Podjęliśmy się obrony tej sprawy z [...]
Czy dobrze liczysz terminy? W powszechnym mniemaniu nie ma większej [...]